Mini muffinki z wiśniami
Wyśmienite mini muffinki z ciastem bananowym i wiśniami. Magiczne połączenie – idealne na jeden kęs!
Zapewne dla niektórych z Was przepis ten może wydać się banalny, bo przecież dużej filozofii nie trzeba aby upiec perfekcyjnego muffina!
Zanim podam Wam przepis na muffiny z bananem i wiśniami, przybliżymy sobie obraz muffina idealnego: Powinien on mieć zaokrąglony wierzch i proste boki, na wierzchu mieć złociście brązową otoczkę, być lekki ale zarówno zwarty z miękkim środkiem.
Najważniejszą zasadą przy robieniu muffinów jest szybkie połączenie składników, najlepiej przy pomocy widelca, chodzi o to by nie przebijać mieszanego ciasta. Wszystkie najważniejsze uwagi przekazane – czas więc zaczynać pieczenie!
Składniki na około 24 sztuki:
1 ½ szklanki mąki (u mnie bezglutenowa)
¾ szklanki cukru brazowego
½ szklanka oleju roślinnego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczka sody oczyszczonej
1 jajko
½ szklanki jogurtu naturalnego lub greckiego
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 banan (rozgnieciony widelcen)
1 szklanka wiśni ( u mnie mrożone)
Lukier: 5 łyżek cukru pudru, 1 łyżka soku z cytryny
Formę na mini muffiny wykładamy papierowymi papilotkami. Piekarnik nagrzewamy do 370 stopni F (185C).
W większej misce łączymy ze sobą wszystkie składniki mokre, mieszamy. Dodajemy pozostałe składniki – pomijajac wiśnie. Mieszamy tylko chwilę do połączenia się składników. Za pomocą dwóch łyżeczek nakładamy do każdej foremki ciasto (około ¾ pojemności). Na końcu układamy na cieście wiśnie (tak jak na zdjęciu).
Muffiny pieczemy około 10 -12 minut aż się lekko zarumienią. Po wyjęciu z piekarnika, muffinki najlepiej studzić na kratce. Przygotowujemy lukier, łączymy cukier z sokiem z cytryny – lukier powinien być dość gęsty. Dekorujemy wystudzone muffiny według uznania.
Smacznego!
Zrobiłam wczoraj i pyszne te babeczki! ciasto jest rewelacyjne! przerobiłam już wiele babeczek, ale te zdecydowanie wygrywają:)
Bardzo się cieszę ! Też je uwielbiam, Pozdrawiam!