Piernikowa babka
Jeśli została Wam po świętach przyprawa do piernika zapraszam do skorzystania z przepisu na wyjątkową babkę piernikową.
Przypomnijmy sobie jeszcze na chwilę smak świąt, poczujmy zapach korzennych przypraw w kuchni.
Składniki na babkę:
230 g mąki (bezglutenowa BMM przepis tutaj lub innej mieszanki)
3 jajka
120 g masła (min. 82 %)
110 g cukru trzcinowego
100 ml mleka
100 ml miodu
50 g zmielonych orzechów
1 ½ łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżka kakao bez cukru
3 łyżeczki przyprawy do piernika (u mnie domowa PdP)
siekane orzechy
suszona żurawina
Polewa
100 g czekolady gorzkiej
2 łyżki oleju
bakalie do dekoracji
– wszystkie składniki powinny być bezglutenowe –
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej. W garnuszku rozpuszczamy masło, mleko, miód, cukier oraz przyprawę do piernika i kakao – podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając do połączenia się składników. Następnie mieszaninę odkładamy do przestudzenia, po tym czasie dodajemy mąkę z sodą oraz jajka. Mieszamy do czasu, aż powstanie jednolita masa. Na końcu do ciasta dodajemy ulubione bakalie u mnie żurawina i orzechy pekan.
Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni C. W między czasie formę na babkę smarujemy tłuszczem (polecam tłuszcz w sprayu) i posypujemy bułką tartą (bezglutenową) lub mąką kukurydzianą. Babkę pieczemy przez 50 minut do tzw. suchego patyczka (sprawdzamy choćby wykałaczką i wpijamy ją w ciasto, jeśli jest sucha – ciasto jest gotowe). Tak upieczone ciasto pozostawiamy na kilka minut w formie aby ‘doszło’ po czym przenosimy je na kratkę aby wystygło.
Pozostało nam tylko udekorować naszą babkę. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z olejem, jeśli chcemy słodszą polewę dodajemy łyżeczkę cukru pudru i łyżeczkę mleka. Mieszamy do całkowitego połączenia się składników i powstania lśniącej polewy. Tak przygotowaną polewę wylewamy na ciasto, możemy pomóc sobie rozprowadzić czekoladę za pomocą pędzelka silikonowego. Dekorujemy dowolnie bakaliami. Babkę można mrozić do miesiąca czasu lub przechowywać zawiniętą w papier do 5 dni.
Smacznego!
Zostaw komentarz