Pierwszy raz spróbowałem Künefe w jednej z małych kawiarni w Antakyi — stolicy tego przysmaku. Ser ciągnął się jak mozzarella, ciasto chrupało jak świeżo upieczona baklava, a na wierzchu lśniły posiekane pistacje. Od razu wiedziałem, że muszę nauczyć się go robić. Ten deser to połączenie kontrastów: słodycz syropu,…
Pierwszy raz zjadłem pampushky u starszej pani pod Lwowem. Była zima, śnieg po kolana, a z kuchni unosił się zapach drożdży, wanilii i smażonego masła. Ciepłe ciasto, aksamitne nadzienie, prawdziwe domowe słodycze. Zrozumiałem, że to coś więcej niż deser – to smak dzieciństwa. Pampushky to puszyste bułeczki smażone na złoto, najczęściej…
Pierwszy raz spróbowałem Kluay Buat Chi w maleńkiej ulicznej jadłodajni w Chiang Mai. Starsza Tajka podała mi miseczkę parującego deseru z uśmiechem, jakby częstowała czymś świętym. Ten smak – prosty, a jednocześnie hipnotyzujący – został ze mną do dziś. To danie pachnie jak ciepły wieczór w tropikach. Słodycz dojrzałych…
Pierwszy raz jadłem knafeh w maleńkiej kawiarni w Ammanie – pamiętam ten moment do dziś. Ciepłe nitki ciasta, ciągnący się ser i aromatyczny syrop różany stworzyły połączenie, które zapisało się w mojej głowie na dobre. To deser, który wzrusza, nie tylko karmi. Knafeh to orientalne słodycze, które zachwycają nie…
Pierwszy raz spróbowałem lokum na zatłoczonym tureckim bazarze w Stambule – starszy sprzedawca podał mi kostkę oprószoną pudrem, miękką jak poduszka. Zaskoczyła mnie konsystencja, urzekł zapach wody różanej, a orzechy przyjemnie chrupały w środku. To był moment, który zapadł mi w pamięć na długo. Lokum to orientalna…
Kiedy po raz pierwszy jadłem belgijskie gofry na ulicy w Brukseli, byłem w szoku, że coś tak prostego może być aż tak uzależniające. Złociste, chrupiące na zewnątrz, a w środku jak miękki obłoczek – i ten zapach wanilii unoszący się w powietrzu! To nie są zwykłe gofry…
W Portugalii Bolo Rei pojawia się na stołach od pokoleń, ale ja pierwszy raz spróbowałem go podczas zimowego spaceru po Lizbonie – z kawą w dłoni i zapachem rumu i kandyzowanych owoców unoszącym się z pobliskiej piekarni. Tego smaku nie da się zapomnieć. To ciasto ma w sobie…
Węgierski cukiernik József Dobos stworzył ten tort w XIX wieku, chcąc, by ciasto dłużej zachowywało świeżość. Nie spodziewał się pewnie, że jego deser stanie się ikoną europejskiego cukiernictwa. Dziś Dobos Torte to klasyka, która wciąż robi wrażenie – nie tylko smakiem, ale też wyglądem. Wyobraź sobie cienkie, wilgotne…
Gdy po raz pierwszy spróbowałem Kladdkaki w małej kawiarni w Sztokholmie, zdziwiło mnie, jak coś tak prostego może być tak intensywnie czekoladowe i wilgotne. To szwedzki klasyk, który nie potrzebuje kremu ani lukru — broni się samą strukturą i smakiem. To ciasto ma chrupiący brzeg, ale w środku jest miękkie,…
Mało kto wie, że Linzer Torte to najstarsza znana tarta na świecie – przepis pochodzi aż z XVII wieku! W Austrii uchodzi za smak dzieciństwa i pojawia się na stołach nie tylko w święta. Ja pierwszy raz zjadłem ją u znajomego cukiernika w Salzburgu — i od…
Pierwszy raz spróbowałem poffertjes na jarmarku w Amsterdamie — gorące, mięciutkie, oprószone śniegiem cukru pudru, podane na kartonowej tacce z plastykowym widelczykiem. Proste, a smakowały jak czysta radość z dzieciństwa. To holenderski klasyk – puszyste mini naleśniki z lekką nutą drożdży i subtelną słodyczą. Pachną jak świeżo pieczone bułeczki, mają konsystencję…
Pierwszy raz zjadłem Prinsesstårtę w Sztokholmie, gdzie została podana na zwykłym, domowym spotkaniu u znajomych. Zaskoczyło mnie, jak królewski wygląd potrafi iść w parze z zupełnie niewymuszoną lekkością. Ten tort nie krzyczy – on szepcze elegancją. Prinsesstårta to szwedzka klasyka – puszysty biszkopt, domowy krem waniliowy, bita śmietana i cienka…