Jak przygotować Prinsesstårta, czyli tort księżniczki z zielonym marcepanem?
Pierwszy raz zjadłem Prinsesstårtę w Sztokholmie, gdzie została podana na zwykłym, domowym spotkaniu u znajomych. Zaskoczyło mnie, jak królewski wygląd potrafi iść w parze z zupełnie niewymuszoną lekkością. Ten tort nie krzyczy – on szepcze elegancją.
Prinsesstårta to szwedzka klasyka – puszysty biszkopt, domowy krem waniliowy, bita śmietana i cienka warstwa zielonego marcepanu. Pachnie migdałami i świętem, a w ustach rozpuszcza się jak chmurka. To przepis, który warto mieć w rękawie, zwłaszcza gdy chcesz zaskoczyć czymś wyjątkowym w domowej kuchni.
Nie potrzebujesz mistrzowskich umiejętności cukierniczych. Wystarczy odrobina cierpliwości, około 2,5 godziny i dobra organizacja pracy. W tym poradniku przeprowadzę Cię przez cały proces – od wyboru składników, przez sprawdzone techniki, aż po efektowne podanie. To autentyczna wersja tortu, jaką przygotowuję od lat – bez skrótów, bez sztuczek, za to z praktycznymi wskazówkami, które naprawdę działają.
Spróbuj sam i przekonaj się, jak przyjemne może być przygotowanie czegoś tak eleganckiego we własnej kuchni. Prinsesstårta daje sporo przestrzeni na modyfikacje – możesz dorzucić warstwę konfitury, zmienić smak kremu, albo pobawić się kolorem marcepanu. A teraz zanurzmy się w świat tej szwedzkiej królowej deserów.
Poznaj Prinsesstårtę, czyli tort księżniczki z zielonym marcepanem
Prinsesstårta powstała w Szwecji na początku XX wieku. Podobno była ulubionym deserem szwedzkich księżniczek, stąd nazwa. Pierwszy raz jadłem ją w Göteborgu – zupełnie niepozorna z wyglądu, a smak zapamiętałem na lata. Przepis pojawił się w książce kucharskiej dla młodych dam. Z czasem zyskał popularność nie tylko w domach, ale też w cukierniach. Dziś ten tort to ikona szwedzkiego cukiernictwa i obowiązkowy punkt na przyjęciach urodzinowych.
Ten deser to połączenie lekkości, kremowości i delikatnej słodyczy. Kiedy kroisz, warstwy układają się jak fale – puszysty biszkopt, aksamitny krem waniliowy, bita śmietana i marcepan. W ustach wszystko stapia się w jedną całość. Wyobraź sobie, że jesz coś między ptasim mleczkiem a delikatnym eklerem. A ten zapach migdałów? Natychmiast kojarzy się z czymś świątecznym i eleganckim. Moi goście zawsze pytają, skąd mam tak dobry krem. I dlaczego ta zieleń tak dobrze wygląda na talerzu.
To, co czyni Prinsesstårtę wyjątkową, to zielony marcepan, kontrast warstw, oraz szczerość smaku. Wydaje się trudna, ale to tylko pozory. Świetna na wiosnę, urodziny albo po prostu wtedy, kiedy chcesz zjeść coś specjalnego. I co ważne – pasuje i do filiżanki kawy, i do kieliszka szampana.
Wartości odżywcze Prinsesstårty, czyli tortu księżniczki z zielonym marcepanem
Prinsesstårta to deser bogaty w energię, ale zrównoważony pod względem smaku. Kaloryczność nie jest zaskoczeniem – mamy tu śmietanę, marcepan i biszkopt. Większość energii pochodzi z węglowodanów i tłuszczów, natomiast białka jest umiarkowanie. To klasyczny deser na specjalną okazję, nie na co dzień – ale czasem warto sięgnąć po coś wyjątkowego.
Wartości odżywcze
Na porcję: ok. 150 g
- Kalorie: ok. 430 kcal
- Białko: 5 g
- Węglowodany: 38 g
- Tłuszcze: 28 g
- Błonnik: 1,5 g
- Sól: 0,3 g
Tort dostarcza energii i satysfakcji, ale też nieco cukru i tłuszczu. Marcepan to źródło migdałów, które dają witaminę E i zdrowe tłuszcze. Bita śmietana ma sporo nasyconych tłuszczów, więc osoby z podwyższonym cholesterolem powinny zachować umiar. Dla diabetyków nie będzie to najlepszy wybór. W zbilansowanej diecie taki deser sprawdzi się jako niewielka nagroda raz na jakiś czas – najlepiej po posiłku bogatym w błonnik i białko.
🍰 Zwróć uwagę: Prinsesstårta jest idealna na okazjonalne świętowanie. Jeśli jesteś na diecie niskocukrowej lub niskotłuszczowej – lepiej sięgnij po mały kawałek lub wybierz lżejszą wersję. Dla dzieci, sportowców i miłośników klasyki – to świetna propozycja na deser.
Czego potrzebujesz, aby przygotować Prinsesstårtę, czyli tort księżniczki z zielonym marcepanem?
W tym torcie każdy składnik ma znaczenie. Dobra śmietana, świeże jajka i wysokiej jakości marcepan – to podstawa smaku. Jeśli wybierzesz byle jaki produkt, efekt będzie przeciętny. Warto sięgnąć po prawdziwą wanilię i migdały dobrej jakości. Marcepan powinien być miękki, świeży, o czystym składzie. Biszkopt zrobisz sam – będzie lżejszy i lepiej wchłonie wilgoć z kremu.
Lista składników
🥚 Jajka: 6 sztuk. Baza puszystego biszkoptu. Najlepiej z wolnego wybiegu.
🍚 Cukier: 150 g do biszkoptu + 60 g do kremu. Zapewnia słodycz i kolor.
🌾 Mąka pszenna: 120 g. Nadaje strukturę biszkoptowi.
🥛 Mleko: 500 ml. Podstawa kremu waniliowego.
🌽 Skrobia ziemniaczana: 40 g. Zagęszcza krem, nadaje mu lekkość.
🌿 Laska wanilii lub pasta waniliowa: 1 sztuka lub 1 łyżeczka. Aromatyzuje krem.
🍶 Śmietana 36%: 400 ml. Do ubicia i warstwy śmietanowej.
🌰 Marcepan zielony: 200–250 g. Pokrywa tort, daje smak i wygląd.
🍑 Dżem malinowy: 2–3 łyżki. Cienka warstwa między biszkoptem a śmietaną.
🍋 Sok z cytryny: kilka kropel. Balansuje słodycz kremu.
🧈 Masło: 30 g. Dodaje kremowi gładkości.
Składniki opcjonalne, dodatki
🌹 Cukrowa róża: 1 sztuka. Klasyczna dekoracja na środku tortu.
🍫 Biała czekolada: odrobina starta na wierzch. Dodaje słodyczy i tekstury.
🥥 Likier migdałowy: 1 łyżeczka. Można dodać do kremu, jeśli tort ma być „dla dorosłych”.
🍓 Świeże maliny: garść do dekoracji. Nadają kwasowości i świeżości.
Zamienniki, produkty alternatywne
- Zamiast marcepanu zielonego możesz użyć naturalnego marcepanu i barwnika spożywczego
- Zamiast laski wanilii możesz użyć cukru waniliowego (1 łyżka)
- Zamiast dżemu malinowego możesz użyć konfitury z porzeczki lub moreli
- Zamiast śmietany 36% możesz użyć 30%, ale efekt będzie mniej stabilny
Lista narzędzi kuchennych:
🍲 Miska do ubijania: potrzebna do przygotowania biszkoptu i kremu.
🥄 Mikser lub robot kuchenny: do ubijania jajek i śmietany.
🎂 Forma do tortu (ok. 22 cm): do pieczenia biszkoptu.
🔪 Nóż z piłką: do równego przekrojenia biszkoptu na warstwy.
🧁 Łopatka cukiernicza: do wygładzania śmietany i marcepanu.
🧊 Folia spożywcza: do przykrycia ciasta przy schładzaniu.
🥣 Rondel z grubym dnem: do gotowania kremu waniliowego.
🧽 Sito: do przesiewania mąki i usuwania grudek.
📏 Wałek: do rozwałkowania marcepanu.
💡 TIP: Wyjmij jajka, śmietanę i masło z lodówki przynajmniej 30 minut wcześniej. Zbyt zimne składniki mogą zepsuć konsystencję kremu i biszkoptu.
Gdzie możesz kupić składniki?
Większość składników do Prinsesstårty kupisz bez problemu w Polsce. Jajka, cukier, mleko, śmietana czy dżem są w każdej Biedronce, Lidlu czy sklepie osiedlowym. Marcepan może być trudniejszy do znalezienia, zwłaszcza zielony. W większych miastach warto zajrzeć do delikatesów, sklepów skandynawskich lub z produktami premium. Sprawdź też sklepy internetowe – mają większy wybór kolorowego marcepanu i past waniliowych. Skrobia ziemniaczana, masło, mąka i śmietana są dostępne praktycznie wszędzie. W Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu znajdziesz specjalistyczne półki z produktami do cukiernictwa. Online szukaj na Allegro, Bee.pl albo w delikatesach internetowych.
🛒 TIP: Marcepan kup od razu w większym kawałku i podziel na porcje – dobrze się mrozi, a później masz gotowy do użycia przy innych deserach.
Instrukcja krok po kroku, jak przygotować Prinsesstårtę, czyli tort księżniczki z zielonym marcepanem
Przygotowanie tortu zajmie Ci około 2,5 godziny – z czego aktywna praca to 90 minut, a reszta to chłodzenie i składanie. Poziom trudności oceniam na średni, ale nie zrażaj się. Jeśli zadbasz o dobrze ubity biszkopt i gładki krem, wszystko się uda. Kluczem jest organizacja – działaj etapami i trzymaj się kolejności.
Krok 1: Przygotuj biszkopt
Oddziel białka od żółtek. Ubij białka na sztywno, dodawaj cukier partiami. Potem dodaj żółtka, krótko miksuj. Przesiej mąkę ze skrobią i wmieszaj delikatnie łyżką. Wlej do tortownicy (22 cm), wyłożonej papierem. Piecz 30 minut w 180°C góra-dół, bez termoobiegu. Biszkopt powinien być złoty i sprężysty. Nie otwieraj piekarnika za wcześnie – może opaść.
Czas: 45 minut (wraz z pieczeniem)
Temperatura: 180°C
Uwaga: Nie miksuj zbyt długo po dodaniu mąki – stracisz puszystość.
Krok 2: Zrób krem waniliowy
Podgrzej mleko z wanilią i połową cukru, aż się prawie zagotuje. W osobnej misce ubij żółtka z resztą cukru i skrobią. Wlej gorące mleko cienkim strumieniem do jajek, mieszaj energicznie. Wlej całość z powrotem do rondla. Gotuj na małym ogniu, ciągle mieszając, aż zgęstnieje. Zdejmij z ognia, dodaj masło. Odstaw do przestudzenia, przykryj folią.
Czas: 20 minut + chłodzenie
Konsystencja: jak budyń, ale bardziej kremowy
Uwaga: Jeśli pojawią się grudki – przetrzyj krem przez sito.
Krok 3: Ubij śmietanę
Śmietanę 36% ubij na sztywno. Musi być dobrze schłodzona. Użyj miksera na wysokich obrotach, ale nie miksuj za długo – zrobi się masło. Ubijaj, aż śmietana będzie gęsta i stabilna, ale nie twarda. Odstaw do lodówki.
Czas: 5 minut
Uwaga: Jeśli masz czas, włóż też miskę i końcówki miksera do lodówki – śmietana lepiej się ubije.
Krok 4: Złóż tort
Przekrój biszkopt na trzy równe blaty. Pierwszy blat połóż na talerzu. Posmaruj cienką warstwą dżemu malinowego. Potem połowę kremu waniliowego. Drugi blat, znowu dżem i reszta kremu. Teraz na górę dodaj sporą kopułę bitej śmietany – to znak rozpoznawczy Prinsesstårty. Przykryj trzecim blatem i delikatnie dociśnij.
Czas: 20 minut
Uwaga: Nie nakładaj za dużo dżemu – tort może się rozjechać.
Krok 5: Pokryj marcepanem
Rozwałkuj marcepan na cienki, równy placek – około 2 mm grubości. Użyj cukru pudru, żeby nie kleił się do wałka. Nałóż na tort, zaczynając od środka. Wygładzaj ręką od góry do dołu. Odetnij nadmiar na dole. Gotowe! Na środek możesz położyć cukrową różę albo świeże maliny.
Czas: 15 minut
Uwaga: Marcepan najlepiej wałkować między dwoma arkuszami papieru do pieczenia – nie pęka i się nie klei.
Świetna robota! Twój tort księżniczki jest gotowy. Wstaw do lodówki na minimum godzinę, żeby się ustabilizował.
Najczęstsze błędy i trudności przy przygotowaniu Prinsesstårty, czyli tortu księżniczki z zielonym marcepanem
Każdy tort to trochę wyzwanie, ale Prinsesstårta ma swoje konkretne pułapki. Pokażę Ci najczęstsze błędy, które sam kiedyś popełniałem. Dzięki temu unikniesz niepotrzebnego stresu i będziesz cieszyć się lepszym efektem. Wszystko da się poprawić – wystarczy wiedzieć, na co zwrócić uwagę.
Biszkopt opadł po upieczeniu
🔴 Za wcześnie otwarty piekarnik lub źle ubite białka: ciasto może opaść, jeśli wpuścisz zimne powietrze albo nie ubijesz piany wystarczająco sztywno.
✅ Ubijaj białka do szczytu i nie otwieraj piekarnika: sprawdź dopiero po 25 minutach. Piana powinna być lśniąca i trzymać się miski po odwróceniu.
Krem wyszedł grudkowaty
🔴 Zbyt szybkie podgrzewanie lub za mało mieszania: krem może się zwarzyć, jeśli ogień będzie za duży albo nie mieszany stale.
✅ Mieszaj energicznie i gotuj na małym ogniu: krem musi gęstnieć powoli, aż osiągnie konsystencję budyniu. Nie przestawaj mieszać ani na chwilę.
Marcepan się rwie przy nakładaniu
🔴 Za grubo rozwałkowany lub zbyt zimny marcepan: łatwo się wtedy łamie i nie układa gładko.
✅ Rozwałkuj cienko, najlepiej w temperaturze pokojowej: możesz też użyć dwóch arkuszy papieru do pieczenia – to bardzo ułatwia przenoszenie.
⚠️ TIP: Najwięcej problemów daje zbyt rzadki krem. Jeśli nie zgęstnieje porządnie, tort się rozjedzie. Gotuj cierpliwie i sprawdzaj gęstość łyżką – ma zostawiać wyraźny ślad.
Propozycje podania i warianty Prinsesstårty, czyli tortu księżniczki
Klasycznie Prinsesstårta podawana jest jako kopuła pokryta gładkim, zielonym marcepanem. Na szczycie – cukrowa róża lub jedna świeża malina. Spód często zdobi cienki biały pasek lukru lub czekoladowy rant. Tort kroi się jak bombę – miękką, sprężystą, z widocznymi warstwami: biszkopt, krem, śmietana. Dżem malinowy dodaje kwaskowości i koloru. Możesz pobawić się kolorem marcepanu – róż, pistacja, lawenda też świetnie wyglądają. Zamiast róży użyj płatków suszonych kwiatów lub płatków czekolady. Wyobraź sobie tort, który wygląda jak pastelowa chmurka – i smakuje równie lekko.
Przygotowałem dla Ciebie zestaw zdjęć z moich zbiorów i ze sprawdzonych źródeł. Znajdziesz je poniżej – w formie krótkiej galerii. Chciałem pokazać różne warianty dekoracji, prezentacji i modyfikacji, które możesz wprowadzić w swojej wersji tortu.


Przykłady, jak profesjonaliści przygotowują Prinsesstårtę, czyli tort księżniczki
Przejrzałem kilkanaście filmów na YouTube, spędziłem sporo czasu, by wyłapać te naprawdę pomocne. Specjalnie dla Ciebie wybrałem najlepszy materiał od znanego, sprawdzonego youtubera kulinarnego. Poniżej znajdziesz film, który krok po kroku pokazuje, jak przygotować Prinsesstårtę, bazując na profesjonalnej technice. Warto zobaczyć, jak eksperci radzą sobie z kremem, biszkoptem i układaniem warstw. Dzięki temu zrozumiesz, na co zwrócić uwagę i poznasz kilka sprytnych trików, które świetnie sprawdzają się także w domu.
To świetny sposób, by podejrzeć ruchy fachowców i nabrać pewności w swojej kuchni.
A teraz czas na drugą inspirację. To inny film, inny styl, ale ten sam deser. Zobaczysz alternatywną wersję przygotowania tortu – mniej klasyczną, może nieco bardziej kreatywną, ale nadal opartą na solidnych podstawach. Warto porównać, jak różne osoby podchodzą do tego samego przepisu.
Jak przechowywać Prinsesstårtę, czyli tort księżniczki?
Świeżo przygotowaną Prinsesstårtę przechowuj w lodówce, najlepiej w szczelnym pojemniku lub pod kloszem. Dzięki temu nie chłonie zapachów z innych produktów. Temperatura powinna wynosić około 4°C. Jeśli tort nie jest podany od razu, lepiej przechować go w całości. Pojedyncze porcje szybciej tracą świeżość. Chłodna lodówka i szczelne zamknięcie to podstawa.
Prinsesstårta zachowa dobrą jakość przez 2–3 dni w lodówce. Po tym czasie śmietana może zacząć tracić konsystencję, a marcepan wilgotnieje. Zwróć uwagę na zapach i kolor kremu – jeśli czuć kwasowość lub pojawią się przebarwienia, tort nie nadaje się do jedzenia. Najwrażliwsza jest bita śmietana, dlatego nie przeciągaj terminu.
Nie podgrzewaj tego tortu. Najlepiej wyjąć go z lodówki na 15 minut przed podaniem. Wtedy śmietana, krem i marcepan będą miały idealną konsystencję. Zimny tort smakuje dobrze, ale lekko ocieplony jest jeszcze lepszy. Wyjęcie wcześniej z lodówki przywraca smak i lekkość.
❄️ TIP: Jeśli wiesz, że tort nie zostanie zjedzony cały, przechowuj resztki bez dekoracji z wierzchu – róża cukrowa lub owoce szybko miękną i tracą urok.
Podsumowanie
Prinsesstårta to tort, który łączy prostotę składników z elegancją wykonania. Biszkopt musi być puszysty, krem – gładki i stabilny, a marcepan cienki i elastyczny. Znasz już każdy etap: od ubijania jajek, przez gotowanie kremu, aż po nakładanie marcepanu. Kluczowe są dobrze ubita śmietana i cierpliwość przy składaniu. Ten tort zachwyca nie tylko wyglądem, ale i lekkością. To deser, który buduje klimat okazji już od pierwszego kęsa.
Zachęcam Cię do własnych prób. Ten przepis daje pole do zmian – możesz eksperymentować z kolorem, dżemem, formą dekoracji. Dodaj coś od siebie i spraw, że Prinsesstårta będzie miała Twój charakter. Samodzielne przygotowanie tego deseru daje ogromną satysfakcję. A pierwsze podejście? Może zaskoczyć, jak dobrze się uda.
Podziel się swoim efektem – w komentarzach, na zdjęciu, w wiadomości. Chętnie zobaczę Twoją wersję tortu. Masz własne triki lub pomysł na nowy wariant? Daj znać, zainspiruj innych.
Na blogu znajdziesz też przepisy na inne klasyki: jak zrobić pavlovą, sernik nowojorski, pavé malinowe albo napoleonki. Sprawdź i wybierz coś pysznego na kolejny weekend.