Jak przygotować Makroudh, czyli ciastka daktylowe w syropie?
Pierwszy raz spróbowałem makroudh w maleńkiej cukierni na obrzeżach Tunisu. Starszy pan, który je przygotowywał, robił to codziennie od pięćdziesięciu lat. Ich zapach cynamonu, miodu i pomarańczy unosił się na całą uliczkę. Nie da się zapomnieć.
Makroudh to połączenie kruchego ciasta z semoliny, słodkiego nadzienia z daktyli i syropu, który wsiąka jak deszcz w gąbkę. Smakuje jak bliskowschodni deser, ale z charakterem i duszą. Ten przepis warto mieć w rękawie – bo nawet w domowych warunkach można wyczarować coś naprawdę wyjątkowego, aromatycznego i domowego.
Ten deser nie jest trudny, choć wymaga odrobiny cierpliwości – przygotowanie zajmie około 1,5 godziny. W tym artykule pokażę Tobie, jak zrobić makroudh krok po kroku: od wyboru składników, przez wyrabianie ciasta, aż po smażenie i zanurzanie w syropie. Bazuję na sprawdzonym, autentycznym przepisie, który dopracowałem w swojej kuchni. Dzięki moim wskazówkom Twój deser wyjdzie nie tylko smaczny, ale i naprawdę efektowny.
Zachęcam Cię, byś spróbował zrobić je samodzielnie – to świetna okazja, by pobawić się w kuchni i stworzyć coś z duszą. Przyjemność z lepienia i formowania ciastek jest niemal tak duża, jak ich jedzenie. Możesz też dodać od siebie trochę pomarańczy, cynamonu lub zamienić daktyle na figi. To Ty rządzisz w swojej kuchni, a ja pomogę Ci przejść przez każdy krok.
Poznaj Makroudh, czyli ciastka daktylowe w syropie
Makroudh to tradycyjny deser z Tunezji i Algierii. Ma korzenie w czasach berberyjskich, ale zyskał popularność w czasach Imperium Osmańskiego. Spotkasz go dziś na każdym targu w Maghrebie. Kiedy pierwszy raz zrobiłem je w domu, przypomniał mi się zapach wakacji w Sidi Bou Said. Przepis przez lata ewoluował, ale rdzeń pozostał ten sam – daktyle, semolina i słodki syrop. To smak historii zamknięty w jednym kęsie.
Makroudh jest słodki, ale nie przesłodzony. Czuć w nim daktyle, cynamon, pomarańczę i odrobinę miodu. Ma miękkie, lekko ziarniste ciasto, które przyjemnie kontrastuje z gładkim wnętrzem. Po smażeniu wchodzi do syropu jak pączek do lukru – wchłania smak, ale się nie rozpada. Pachnie przyprawami, cytrusami i czymś, co przypomina święta. Wyobraź sobie połączenie domowego pączka, chałwy i baklawy w jednym deserze. Goście zawsze pytają mnie, co to tak pachnie z kuchni.
To, co wyróżnia makroudh, to ciasto z semoliny, nadzienie z samych daktyli i zanurzenie w gorącym syropie. Nie jest trudny, ale wymaga cierpliwości. Najlepiej smakuje zimą, z filiżanką miętowej herbaty. Warto poświęcić chwilę, żeby poczuć ten smak na własnym talerzu.
Wartości odżywcze Makroudh, czyli ciastek daktylowych w syropie
Makroudh to deser o dość zrównoważonym profilu energetycznym. Zawiera sporo węglowodanów, ale też porcję błonnika i zdrowych tłuszczów roślinnych. Jego kaloryczność wynika głównie z daktyli, semoliny i miodowego syropu. To nie deser na każdy dzień, ale idealny jako słodka przekąska przy specjalnej okazji. Dobrze sprawdza się w diecie aktywnej osoby, potrzebującej energii z naturalnych źródeł.
Wartości odżywcze
Na 1 porcję (ok. 50 g):
- Kalorie: 185 kcal
- Białko: 2,2 g
- Węglowodany: 28 g
- Tłuszcze: 6,5 g
- Błonnik: 2,8 g
- Sód/Sól: brak danych
Makroudh dostarcza błonnika z daktyli i semoliny, a także nienasyconych tłuszczów z oliwy lub oleju roślinnego. Daktyle zawierają potas i naturalne cukry, które szybko dodają energii. To dobra przekąska po wysiłku fizycznym, ale osoby na diecie niskocukrowej powinny je ograniczyć. Nie jest polecany przy diecie ketogenicznej ani cukrzycowej. W dobrze zbilansowanej diecie może być okazjonalnym dodatkiem, który cieszy i syci.
🍯 Zwróć uwagę: Makroudh jest odpowiedni dla osób aktywnych i zdrowych. Powinny go unikać osoby na diecie niskowęglowodanowej lub przy problemach z gospodarką cukrową. Nie zaleca się spożywania przy insulinooporności i cukrzycy.
Czego potrzebujesz, aby przygotować Makroudh, czyli ciastka daktylowe w syropie?
W makroudh liczy się jakość daktyli, dobra semolina i aromatyczny syrop. To właśnie one tworzą serce tego deseru. Wybieraj składniki świeże i jak najmniej przetworzone. Im lepsze produkty, tym mniej trzeba „ratować” deser cukrem czy przyprawami. Zwróć uwagę na konsystencję semoliny – powinna być średnioziarnista, nie bardzo drobna ani zbyt gruba.
Lista składników
🌾 Semolina (średnioziarnista): 250 g – nadaje ciastu strukturę i lekko ziarnistą teksturę.
🧈 Masło klarowane lub masło: 60 g – łączy składniki i wzbogaca smak.
🧂 Sól: szczypta – podbija słodycz i balansuje smak.
💧 Woda: ok. 80–100 ml – potrzebna do połączenia ciasta. Ilość zależna od chłonności semoliny.
🌴 Daktyle (bez pestek): 200 g – tworzą słodkie, miękkie nadzienie.
🌸 Woda z kwiatów pomarańczy: 1–2 łyżeczki – nadaje orientalny aromat nadzieniu.
🥄 Cynamon mielony: 1/2 łyżeczki – lekka, ciepła nuta przyprawowa.
🍯 Miód: 100 ml – baza do syropu, który otula ciastka.
🍋 Sok z cytryny: 1 łyżeczka – przełamuje słodycz syropu.
🫙 Olej roślinny (do smażenia): ok. 500 ml – do smażenia ciastek na złoto.
Składniki opcjonalne, dodatki
🌰 Sezam prażony: 1–2 łyżki – do posypania na koniec, dodaje chrupkości.
🍊 Skórka pomarańczowa kandyzowana: 1 łyżeczka – ciekawa nutka w nadzieniu.
🌾 Mąka pszenna: 1 łyżka – można dodać do semoliny dla delikatniejszego ciasta.
🧉 Mięta suszona: szczypta – do podania razem z herbatą miętową.
Zamienniki, produkty alternatywne
- Zamiast masła klarowanego możesz użyć oleju kokosowego
- Zamiast wody z kwiatów pomarańczy możesz użyć wanilii lub cynamonu
- Zamiast miodu możesz użyć syropu z agawy
- Zamiast daktyli możesz użyć fig suszonych (dobrze namoczonych)
Lista narzędzi kuchennych:
🥣 Duża miska: do przygotowania ciasta.
🍽 Deska lub mata silikonowa: do formowania ciastek i wałkowania.
🔪 Ostry nóż: do krojenia rulonów z ciasta.
🍳 Głęboka patelnia lub garnek: do smażenia w oleju.
🫗 Rondel: do przygotowania syropu miodowego.
🥄 Drewniana łyżka: do mieszania syropu i masy daktylowej.
🧻 Ręcznik papierowy: do odsączenia usmażonych ciastek.
💡 TIP: Daktyle suszone często są twarde – przed miksowaniem zalej je gorącą wodą na 10 minut. Jeśli nie masz wody z kwiatów pomarańczy, dodaj odrobinę soku z pomarańczy – też zrobi robotę.
Gdzie możesz kupić składniki?
Większość składników do makroudh kupisz bez problemu – semolina, masło, daktyle, cynamon, miód i cytryny są dostępne w każdym markecie. Sprawdzą się tu Biedronka, Lidl czy lokalny warzywniak. Trudniej bywa z wodą z kwiatów pomarańczy – szukaj jej w delikatesach arabskich, sklepach z produktami bliskowschodnimi lub przez internet. W większych miastach, jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, działają dobre sklepy stacjonarne. Coraz więcej marketów wprowadza też dział „kuchnie świata”. Olej do smażenia znajdziesz wszędzie. Jeśli chcesz kupić wszystko za jednym razem – polecam sklepy internetowe z orientalną żywnością, np. arabskie.pl czy santegra.pl.
🛒 TIP: Jeśli znajdziesz wodę z kwiatów pomarańczy, kup od razu większą butelkę – długo się przechowuje, a doda charakteru nie tylko makroudh, ale też innym deserom czy herbacie.
Instrukcja krok po kroku, jak przygotować Makroudh, czyli ciastka daktylowe w syropie
Makroudh zajmuje około 90 minut – z czego 60 minut to aktywna praca, a 30 minut to czas oczekiwania. Nie jest to trudne, ale wymaga dokładności. Kluczem do sukcesu jest dobre wyrobienie ciasta, zwarta masa daktylowa i odpowiednia temperatura smażenia. Najważniejsze to cierpliwość i precyzja – wtedy wszystko się uda.
Krok 1: Przygotuj masę daktylową
- Posiekaj daktyle i przełóż je do rondelka. Zalej gorącą wodą na 10 minut. Potem odcedź, dodaj cynamon i wodę z kwiatów pomarańczy. Duś na małym ogniu 5–7 minut, aż masa będzie gładka i lepka.
- Przestudź, a następnie uformuj dłońmi cienkie wałeczki o długości ok. 20 cm.
- Unikaj nadmiaru wody – masa nie może być płynna.
- Zauważysz, że jest gotowa, gdy przestanie się kleić do palców.
Krok 2: Przygotuj ciasto z semoliny
- Wsyp semolinę do miski, dodaj sól i roztopione masło. Wcieraj masło w semolinę palcami, aż uzyskasz konsystencję mokrego piasku. Odstaw na 10 minut.
- Powoli wlewaj wodę (80–100 ml), zagniataj ciasto, aż będzie elastyczne, ale nie klejące.
- Uformuj kulę i odstaw pod przykryciem na 15 minut.
- Nie wyrabiaj zbyt długo – to nie ciasto drożdżowe. Ma być zwarte, nie puszyste.
Krok 3: Uformuj ciasteczka
- Podziel ciasto na porcje, rozwałkuj je na wałki o długości 20–25 cm i grubości ok. 5 cm.
- Rozpłaszcz delikatnie, połóż wałeczek z daktyli na środku i zlep dokładnie brzegi.
- Przetocz, by uzyskać równy kształt, lekko spłaszcz. Pokrój na romby o długości 4–5 cm.
- Jeśli masa wypływa – schłodź wszystko na 10 minut przed krojeniem.
- Nie spiesz się – precyzyjne zlepienie to podstawa.
Krok 4: Usmaż ciasteczka
- Rozgrzej olej do 160–170°C. Wkładaj ciasteczka partiami, smaż 3–4 minuty z każdej strony.
- Powinny być złote i chrupiące z wierzchu.
- Wyjmuj na ręcznik papierowy.
- Zbyt wysoka temperatura spali zewnętrzną warstwę i nie dosmaży środka.
Krok 5: Przygotuj syrop i zanurz ciasteczka
- W rondelku podgrzej miód z łyżeczką soku z cytryny. Syrop nie może się zagotować – tylko lekko bulgotać.
- Wkładaj gorące makroudh do ciepłego syropu na 20–30 sekund.
- Wyjmij na kratkę lub talerz.
- Jeśli syrop za gęsty – dodaj łyżkę wody i podgrzej jeszcze raz.
- Nie zostawiaj ciastek zbyt długo w syropie, żeby nie rozmiękły.
Krok 6: Podawanie i dekoracja
- Posyp sezamem, skórką pomarańczową lub zostaw w klasycznej wersji.
- Podawaj letnie lub schłodzone.
- Świetnie smakują z miętową herbatą lub mocną kawą.
- Nie zamykaj od razu w pojemniku – pozwól im całkiem ostygnąć.
Najczęstsze błędy i trudności przy przygotowaniu Makroudh, czyli ciastek daktylowych w syropie
Każdy deser ma swoje pułapki – makroudh też. Ale bez obaw. Większości błędów da się łatwo uniknąć, jeśli wiesz, na co uważać. Pokażę Ci trzy typowe problemy i sposoby, jak sobie z nimi poradzić. Zamiast złości – wykorzystaj to jako lekcję. Sam też kiedyś wpadłem w te pułapki.
Masa daktylowa zbyt rzadka
🔴 Daktyle zamieniły się w klejącą breję: jeśli użyjesz za dużo wody lub nie odparujesz masy, będzie płynna i wypłynie z ciasta podczas smażenia.
✅ Dodaj więcej daktyli lub podsmaż dłużej: podgrzewaj masę na małym ogniu, aż będzie gęsta i zwarta. Powinna przypominać plastelinę.
Ciasto się kruszy
🔴 Rozsypujące się wałki z semoliny: zbyt mało wody albo zbyt twarde ciasto. Ciasto nie skleja się i pęka przy formowaniu.
✅ Dodaj odrobinę wody i wyrób krótko: wyrabiaj tylko tyle, by składniki się połączyły. Ciasto ma być zwarte, ale elastyczne jak modelina.
Ciasteczka chłoną zbyt dużo oleju
🔴 Makroudh wychodzi tłusty i miękki: za niska temperatura smażenia sprawia, że ciasto nasiąka olejem zamiast się zamknąć.
✅ Utrzymuj temperaturę 160–170°C: smaż małymi partiami i nie przegrzewaj oleju. Dobrze sprawdzi się termometr kuchenny.
⚠️ TIP: Jeśli masa daktylowa zaczyna wypływać podczas smażenia, to znak, że była zbyt mokra. Następnym razem odparuj ją mocniej albo schłodź wałeczki przed zawijaniem. To prosty trik, który robi ogromną różnicę.
Propozycje podania i warianty Makroudh, czyli ciastek daktylowych w syropie
Makroudh tradycyjnie podaje się na chłodno, ułożone w zgrabnym półkolu na talerzu lub dużym płaskim półmisku. Często posypuje się je prażonym sezamem, który dodaje lekko orzechowej nuty i przyjemnej chrupkości. Świetnie komponują się z miętową herbatą albo czarną kawą po turecku. Możesz też delikatnie skropić je dodatkowym syropem tuż przed podaniem. Jeśli chcesz urozmaicić deser, spróbuj dodać do masy daktylowej odrobinę skórki pomarańczowej albo drobno siekane orzechy. Na talerzu dobrze wyglądają z dodatkiem listków mięty, cienkich plasterków cytryny lub plamki gęstego jogurtu naturalnego – kontrastuje kolorem i smakiem. Wyobraź sobie złote romby, błyszczące od miodu, z nutą przypraw i ciepłych kolorów pustyni.
Zebrałem kilka inspiracji, żebyś mógł zobaczyć, jak różnie można podać makroudh. Przejrzałem dziesiątki zdjęć, testowałem ustawienia i dodatki. Poniżej znajdziesz galerię zdjęć z różnymi wariantami podania, dekoracji i prezentacji – prostych, ale efektownych. Mam nadzieję, że coś Cię zainspiruje.


Przykłady, jak profesjonaliści przygotowują Makroudh, czyli ciastka daktylowe w syropie
Spędziłem sporo czasu, przeglądając kilkanaście filmów na YouTube o tym, jak profesjonaliści robią makroudh. Wybrałem dla Ciebie jeden, który naprawdę warto zobaczyć. To materiał od znanego youtubera kulinarnego, który prowadzi kuchnię z pasją i doświadczeniem. Pokazuje wszystko krok po kroku, bez zbędnych komplikacji. Zobaczysz dokładnie, jak wygląda konsystencja ciasta, jak formować nadzienie i jak uniknąć pękania podczas smażenia. To świetny sposób, by zobaczyć detale, których nie zawsze widać w przepisie pisanym. A przy okazji zdradzę Ci parę sztuczek, które sam podpatrzyłem i wykorzystałem u siebie.
Drugi film, który chcę Ci pokazać, to wersja przygotowana przez innego kucharza. Inny sposób, inne ręce, trochę inne podejście – ale ta sama potrawa. Dzięki temu zobaczysz, że można ją zrobić na różne sposoby, zależnie od stylu i gustu. Warto to porównać.
Jak przechowywać Makroudh, czyli ciastka daktylowe w syropie?
Jeśli przygotowałeś większą porcję makroudh, dobrze wiedzieć, jak je przechować. Najlepiej trzymaj je w szczelnie zamkniętym pojemniku. Układaj ciasteczka warstwami, oddzielając je papierem do pieczenia. Przechowuj w chłodnym miejscu, ale nie w lodówce – temperatura pokojowa (ok. 18–20°C) jest idealna. Najważniejsze to chronić je przed wilgocią.
Makroudh utrzyma świeżość przez 3–4 dni poza lodówką. W lodówce zrobią się zbyt twarde i stracą swój aromat. Jeśli zauważysz, że są klejące, mają kwaśny zapach albo ciemniejsze plamy na powierzchni – lepiej ich nie jedz. Daktyle są trwałe, ale syrop i masło mogą się psuć szybciej. Czysty pojemnik i brak dostępu powietrza to podstawa.
Najlepiej smakują świeże, ale można je odświeżyć w piekarniku. Wystarczy 5 minut w 100°C, bez przykrycia. Nie używaj mikrofalówki – zrobi z nich gumowe ciastka. Po podgrzaniu możesz skropić je delikatnie świeżym syropem lub miodem. Delikatne podgrzanie w piekarniku to najskuteczniejszy sposób na przywrócenie smaku i aromatu.
❄️ TIP: Makroudh możesz też zamrozić – najlepiej bez syropu. Po rozmrożeniu podgrzej je w piekarniku, a potem zanurz w świeżym syropie. Dzięki temu będą smakowały prawie jak świeżo zrobione.
Podsumowanie
Makroudh to deser, który łączy prostą technikę z wyrazistym smakiem. Najpierw robisz masę daktylową, potem miękkie ciasto z semoliny, formujesz ciasteczka i smażysz na złoto. Na końcu zanurzasz je w ciepłym syropie z miodu i cytryny. Kluczowe są dobra konsystencja ciasta i zwarta masa daktylowa. Dzięki tym elementom makroudh wychodzi miękki w środku, lekko chrupiący z wierzchu i pięknie pachnący przyprawami.
Spróbuj zrobić je u siebie. Możesz dodać skórkę pomarańczową, orzechy, a nawet zamienić daktyle na figi. To świetne pole do zabawy smakami. Nie bój się eksperymentować – makroudh dobrze znosi modyfikacje. Przygotowanie ich sprawia ogromną satysfakcję, a zapach w kuchni zostaje na długo. Nawet pierwsza próba może zachwycić domowników.
Podziel się swoją wersją makroudh! Jestem bardzo ciekawy, jak Tobie wyszło. Napisz w komentarzu, jeśli coś zmieniłeś w przepisie albo masz własny patent. Wymieniajmy się doświadczeniem – to najlepsza część wspólnego gotowania.
Na blogu znajdziesz też przepisy na knafeh, baklawę i maamoul. Jeśli kochasz orientalne desery – zostań ze mną jeszcze chwilę!